Zapłacili. Ale czy zostali? Dlaczego frekwencja (a nie tylko płatności) jest prawdziwą miarą w kursach dla dzieci?

Pułapka gratulacji

Każdy dostawca kursów ciężko pracuje, aby ich program był atrakcyjny. Dostosowujesz swoje wiadomości. Publikujesz posty na Instagramie. Uruchamiasz bezpłatną wersję próbną. Otrzymujesz rejestracje. Płatności zaczynają napływać.

Sukces, prawda?

Cóż, może. Ale wstrzymajmy się ze świętowaniem.

Ponieważ coś po cichu umyka twojej uwadze. I kosztuje cię to więcej niż myślisz.

Płatność ≠ Zaangażowanie

Większość firm zajmujących się działalnością dla dzieci śledzi jedną główną rzecz: ile osób zapłaciło. Jeśli faktury są wysyłane, a konto bankowe rośnie, wszystko musi być w porządku.

Ale oto pytanie, którego nikt nie lubi zadawać:

A co, jeśli połowa płacących klientów w ogóle się nie pojawia?
A co gorsza – co jeśli nikt tego nie zauważy?

Nawet jeśli to zauważysz, możesz to zignorować. „Zapłacili, więc to nie nasz problem”.

Ale tak jest. Ponieważ zaangażowanie jest kołem ratunkowym Twojej firmy.

Luka w zaangażowaniu to cichy zabójca zysków

Według Idomoo, wysoce zaangażowani klienci generują o 23% wyższe przychody i mają znacznie wyższą wartość życiową niż klienci pasywni. Źródło

W świecie zajęć dla dzieci efekt ten jest jeszcze bardziej widoczny. Rodzice, którzy widzą postępy i czują się związani, zostają dłużej, częściej zapisują się ponownie i opowiadają o tym znajomym.

A jeśli nie?

Znikają. Po cichu. Po zakończeniu semestru. A ty musisz ponownie walczyć o zapełnienie miejsc.

Proste ćwiczenie pozwalające zobaczyć pełny obraz sytuacji

Weźmy dowolny kurs, który prowadzisz. Załóżmy, że zapisało się na niego 10 dzieci. Teraz odpowiedz na te 3 pytania:

  1. Ile osób zapłaciło?
  2. Ile osób regularnie uczęszcza na zajęcia?
  3. Ilu zapisało się ponownie na kolejny semestr?

Jeśli nie znasz odpowiedzi na pytanie 3 lub, co gorsza, jeśli jest to tylko przypuszczenie, brakuje Ci danych, które przewidują Twoje przyszłe przychody.

A jeśli tylko 6 z 10 pojawia się co tydzień? Nie masz problemu z cenami. Masz problem z zaangażowaniem.

Czas przestać zgadywać

Oto, co najlepsze firmy robią inaczej:

  • Co tydzień sprawdzają frekwencję – nie tylko płatności.
  • Po nieobecności kontaktują się z troską:
    „Cześć, nie widzieliśmy Toma w tym tygodniu. Wszystko w porządku?”
  • Mierzą retencję i ponowną rejestrację tak, jakby to było bicie serca ich biznesu (bo tak jest).

Te kroki to nie tylko uprzejmość – są one strategiczne. Zmniejszają rotację, zwiększają satysfakcję i utrzymują rozwój firmy.

Ten artykuł z Idomoo podkreśla również, że emocjonalnie zaangażowani klienci mają znacznie wyższą lojalność i poparcie. W naszym sektorze rodzice są największym kanałem marketingowym.

Przekształć wgląd w działanie

Jeśli korzystasz z Zooza, oto jak możesz wykorzystać tę wiedzę:

  1. Sprawdź zakładkę obecności na pulpicie nawigacyjnym.
  2. Porównaj aktywnych i zaangażowanych klientów – tak, pokazujemy obu.
  3. Utwórz cotygodniowy raport: % frekwencji, % ponownej rejestracji i nieobecności.
  4. Stosuj zachęty lub wiadomości dla rodziców o niskiej frekwencji – wielu z nich po prostu docenia bycie zauważonym.

Możemy nawet pomóc w konfiguracji. Wystarczy zapytać.

Dlaczego ma to znaczenie dla wzrostu

Zwiększenie retencji o zaledwie 5% może zwiększyć zyski o 25-95%, według Bain & Company. Źródło

A co najważniejsze?

Nie tylko prowadzisz firmę. Kształtujesz doświadczenia, które mają znaczenie.

Rodzice chcą czuć, że ich dziecko rozwija się, doskonali i jest częścią czegoś spójnego. Zaangażowanie to sposób na spełnienie tej obietnicy.

Więcej artykułów

Stop Copy-Pasting Last Term: Every New Season Is a Business Opportunity

30-sekundowe spostrzeżenia 📨

Praktyczne porady, bez nadęcia. Subskrybuj teraz!

Śledź Zooza

Wypróbuj Zooza już dziś

Twoi klienci Cię pokochają.

Twój 30-sekundowy biuletyn

Dołącz do ponad 1800 specjalistów od kursów, którzy już awansują

Zrezygnuj z subskrypcji w dowolnym momencie. 

Udostępnij ten artykuł innym